sobota, 5 kwietnia 2014

Urodzinki!!! ^.^

      Zgadnijcie, co dzisiaj jest za dzień? Ja jak się dzisiaj o 13:30 obudziłam (byłam na nocy filmowej, która trwała do około 6:00, w domu byłam około 6:40, to się nie dziwcie ^.^) to takie: 
      "Czy ja o czymś zapomniałam? Coś chyba miałam zrobić... Już 14:00?! ... A kij z tym, poleżę sobie jeszcze... <20 minut później> <<momentalny zryw na łóżku, lampka zapalająca się nad głową>> Roczek bloga!!!" 
      No wiem, ja i ten mój zapłon to po prostu... <<facepalm>> xD No, ale do rzeczy. Dzisiaj o sobie przypominam, bo długo się tu nic nie pojawiło, ale obiecuję, że jak tylko internet zacznie mi NORMALNIE SZYBKO CHODZIĆ, A NIE TAK, ŻE JEDNA STRONA OTWIERA MI SIĘ 2 GODZINY, czyli w czwartek (10 kwiecień), to kilka dni później powinien pojawić się rozdział albo chociażby jakaś jednorazówka. Właśnie, wolelibyście jednorazówkę z życia którejś z dziewczyn, czy może z Carlosem? Bo z tą drugą męczę się od jakichś... 7 miesięcy? Wypadałoby ją w końcu skończyć... -.- No a z okazji roczka bloczka (nawet się zrymowało >.<) będzie kilka fotek, które pojawią się pod najbliższym rozdziałem... No wybaczcie, ale niestety tak to jest, jak się ma TAKI ŚWIETNY internet =.= Pamiętajcie, nigdy, ale to przenigdy nie inwestujcie w przenośny internet z play'a, który na dodatek ma chyba tylko jakieś 5 MB. Niech mi się już kończy ta umowa i przechodzę na router z UPC! I przy okazji będę mieć wtedy kablówkę...
      W zamian za ten cholerny internet <to i tak cud, że udało mi się otworzyć bloggera> i mój chwilowy <taa, "chwilowy", który trwa już nie wiadomo ile miesięcy> brak weny zdradzę Wam parę (być może interesujących) faktów... A raczej spoilerów związanych z przyszłymi wydarzeniami w życiu Jane i reszty :P Wiem, jestem okropna, ale jak nie chcecie wiedzieć, co się stanie (to oczywiste, że nie zdradzę, co się dokładnie stanie, dam Wam tylko do myślenia ^.^) to nie czytajcie linijki poniżej, ani żadnej innej znajdującej się po niej, które są zaznaczone na czerwono <<<jaka ja czasami jestem nieogarnięta...>>>
1. Związki dziewczyn i chłopaków z BTR przejdą niezły sztorm. Z niektórymi będzie gorzej niż z samolotami, statkami i w ogóle, które zaginęły w Trójkącie Bermudzkim albo niż gdy Titanic rąbnął w górę lodową, która pojawiła się znikąd i mało kto przeżył. Nie wszyscy co prawda wpłyną na niespokojne wody, ale większość tak. Kto?
2. Pamiętacie, co Jake nam opowiedział o Nocy i bitwie końcowej? Że Noc ZAWSZE wtedy umiera. Teraz na pewno umrze więcej niż jedna osoba i mam nadzieję, że nie wiecie o jakich osobach myślę >_>
3. W życiu któregoś z chłopaków po tym, jak któraś z dziewczyn złamie mu niedobrowolnie serce, pojawi się ktoś nowy... Ale tego dowiecie się za jakieś... 10-20 rozdziałów :D Czyż życie nie jest cudowne? ^_^ Macie pomysły w czyim życiu zajdzie taka zmiana? To nie jest takie oczywiste, jak Wam się może wydawać ~.~
4. Jane będzie próbowała popełnić samobójstwo za jakieś 5 rozdziałów, może wcześniej (albo później). Dlaczego? To chyba oczywiste.
5. Przyjaźń się rozpadnie. Że Jane i Nelly to oczywiste, ale czy czyjaś jeszcze?
6. Za niedługo dziewczyny wrócą do swoich miast, a chłopcy do siebie. Wytrzymają?
7. Halston będzie jeszcze bardziej posrana...
      Szczęśliwa siódemka? W życiu xP Będą się dziać jeszcze inne rzeczy, ale tych spoilerów byłoby już po prostu za wiele. Nadmienię jeszcze tylko, że <<<SPOILER>>> Tom nie cofnie się przed niczym, by zdobyć Jane. Będzie agresywny i brutalny w stosunku do Logana... oraz samej Jane. No, ale już koniec tego spoilerowania. Ktoś kiedyś powiedział "Spoilerowanie to grzech ciężki" <<tak właściwie to nazwa jednej ze stronek na fb (a tam taki szczegół) ^.^>> i w pełni się zgadzam. Proszę Was, byście w komentarzach próbowali odpowiedzieć na spoilery 1-7, czyli co Waszym zdaniem konkretnego będzie się działo (i tak wiem, że wszyscy, nawet gdy nie chcą, czytają spoilery, to po prostu przeklęta siła wyższa -.-) Do zobaczenia za plus minus tydzień (raczej plus :/ )
                                                                                                         Janey^^